piątek, 16 sierpnia 2013

Our Moment

Już wkrótce odbędzie się światowa premiera pierwszego zapachu One Direction  ("Our Moment")! Oto zapowiedź...:


czwartek, 15 sierpnia 2013

On, oni, ona cz.1 roz.6 Ja czy sława?

Harry

Ten zniewalający uśmiech.
- Wejdziesz? - zapytała.
Wszedłem.
- Ładne mieszkanie...
- Dzięki. Fajna fryzura.
- Nie zmieniła się od wczoraj.
- Nie zmieniła się od dwóch lat.
- Skąd wiesz?
- Jestem directioner.
- Cudowni z nich fani.
- Nie wątpię
- Jesteś cudowna.
Alexa była directionerką, lubiła MNIE, czy sławnego loczka ze sławnego zespołu? Się okaże...
- Zjesz coś?
- Nie jadłem śniadania.
- Ja miałam właśnie je zrobić.
- Pomóc ci?
- Nie trzeba, już zaczęłam ro...
Alexa zbladła, popędziła do pokoju obok, wróciła i powiedziała:
- Jemy dzisiaj zwęglone tosty...
Przytuliłem ją, bo każda okazja jest dobra do przytulania, nie?
- Może skoczymy do miasta? - ożywiła się.
- Czemu nie? Sałatka czy fast food?
- Fast food. - powiedzieliśmy jednocześnie.
Poszliśmy po "starego grata" Alexy.
- Prowadzisz? - zapytałem.
- A możeee tyyy?
- Yhy.
Prowadziłem, podjechałem pod "KFC". Już w "restauracji", zapytałem:
- Co jesz?
- Eeee... Jakiegoś Burgera... Eeem, może Fresh chickena. 
- Spoko, zamówię.
Poszła zająć stolik. Może omylnie, ale na razie kochałem Alexę. I przez co najmniej 10 minut nie przestanę.

Obama Sing

Nie wszyscy znają "obama sing", ale te przeróbki zasługują na uznanie (smuci mnie jedynie to co jest na samym końcu)
Barack Obama Sings: What Makes You Beautyful





Nowa Dziewczyna...

Tym razem to Liam znalazł sobie nową dziewczynę! Nazywa się Sophia Smith i jest... bardzo nieprzyzwoitą modelką! Jeżeli wpiszecie w google "sophia smith liam payne" wyświetli się wam liam i liam z danielle, jeżeli wpiszecie "sophia smith" - prawie rozebrana dziewczyna. Oczywiście nie na wszystkich zdjęciach będzie Sophia. Czy ta "miłość" jest tylko na pokaz, czy szykuje się coś poważniejszego? Może to tylko chwilowe zauroczenie?

środa, 14 sierpnia 2013

On, oni, ona cz. 1 roz. 5 Uśmiech


Alexa

W nocy nie mogłam zasnąć. Myślałam cały czas o przystojnym loczku ze sławnego zespołu, który mnie dzisiaj pocałował. Harry świetnie całował. Złe strony tej randki? Przez nią zarwałam noc.
Następnego dnia obudziłam się, spojrzałam w lustro, stwierdziłam, że wyglądam gorzej od zombie, doprowadziłam się do porządku, przypomniałam sobie o Harry'm, doprowadziłam się do większego porządku. A potem stwierdziłam, że Harry nie ma mojego numeru. Ale co mu powiem? Zacząć od następnej randki? Może zaproszę go do siebie? Chyba zdam się na intuicję. Wybrałam jego numer.
Piiiiii.... Piiiiii.... Piiiii....
- Da?
- Cześć, to ja...
- Alexa?
- Yhy...
- Fajnie, że dzwonisz, zapiszę sobie twój numer...
- Chciałbyś do mnie przyjść?
- Twoi rodzice nie mają nic przeciwko?
- Mieszkam sama.
- Coo sięę staałoo?
- Nic. Zew wolności....
Harry parsknął krótkim śmiechem.
- Z chęcią do ciebie przyjdę. Eee.. Kiedy?
- Kiedy możesz?
- Teraz.
- Ok...
- To chyba nie wypada się żegnać, skoro za pół godziny znowu się zobaczymy
- To... Ej, nie wiem co mam teraz powiedzieć.
- Rozłącz się.
Rozłączyłam się.
Zjadłam śniadanie.
Spojrzałam w lustro, wyglądałam ładnie. Usłyszałam dzwonek do drzwi. On!
Otworzyłam drzwi z na wpół zamkniętymi oczami.
- Heeeeej Ha...
Harcerka.
- Kupi pani ciasteczka?
- Nie, dziękuję ci bardzo.
- Do widzenia!
- Cześć...
Kolejny dzwonek do drzwi. Otworzyłam.
- Heej.
 Ten wspaniały uśmiech. 


Najlepsza Piosenka na Świecie

Wielką popularnością odznaczyła się nowa piosenka One Direction - Best Song Ever.
Na YouTube obejrzało ją ponad 67 milionów osób, a ta liczba wciąż wzrasta. Myślę, że ta piosenka na to zasłużyła, posłuchajcie...



wtorek, 13 sierpnia 2013

On, oni, ona cz. 1 roz. 4 Druga?


 Alexa

Cały dzień spędziłam z Harry'm. Obejrzeliśmy film, śmialiśmy się razem, Harry nie różnił się aż tak bardzo od innych.Włączył jakomś muzykę i zapytał:
- Umiesz tańczyć?
- Eee... nie zupełnie...
- Chodź, nauczę się.
- Zmiażdżę cię obcasami.
- Niejedna dziewczyna mnie już podeptała, chodź.
Wstałam. On mnie objął w pasie, pokazał, że mam go objąć jedną ręką za szyję. Drugą złapałam jego rękę.
- Kiedy ja robię krok do przodu, ty robisz tą samą nogą krok do tyłu i na odwrót - tłumaczył mi Harry.
 Było cudownie. Czyżbym się zakochała?
Wirowaliśmy razem po pokoju, udało i się nie nadepnąć loczka.
- Całujesz się na pierwszych randkach? - zapytał Harry.
Zdziwiłam się. I to mocno... Byłam niższa od Harry'ego, mógłby mnie łatwo pocałować.
- Zależy z kim...
- Ze mną na przykład? - uśmiechnął się Harry.
"Oto uśmiech, na którego widok mdleje większość kobiet. Ja jestem bliska tego stanu" pomyślałam.
Odwzajemniłam jego uśmiech.
Pocałował mnie.
Harry mnie
pocałował.
Mój telefon zapiszczał.. Godzina dwudziesta druga.
- Muszę już iść. - powiedziałam.
- Poczekaj. Chcesz się spotkać jeszcze raz?
- Nie zapłacili ci za dwie randki....
- Ale cię polubiłem... Tak mocno.
- Możemy się spotkać...
- Dam ci swój numer. Eee... Daj rękę.
Nabazgrał mina ręce swój numer telefonu.
- Dzięki. - wymamrotałam.
Odfrunęłam do domu, kiedy wróciłam od razu zapisałam jego numer w kontaktach.

Teen Choice Awards


One Direction na gali “Teen Choice Awards”! Sześć statuetek!
Zostali królami gali…

One Direction byli największymi gwiazdami przedwczorajszej gali Teen Choice Awards. Chłopcy wygrali wszystkie kategorie w których byli nominowani oraz zaśpiewali cudownie piosenkę “Best Song Ever”. One Direction wygrali kategorie: Choice Group, Choice Love Song, Choice Single i Choice Tour. Dodatkowo Harry Styles wygrał solowo kategorie: Male Hottie i Best Smile.

Louis i Czerwone Włosy

Być może słyszeliście już plotki, że Louis Tomlinson miał przefarbować wczoraj włosy na czerwono. I przefarbował! Otóż chłopak obiecał jakiś czas temu, że zrobi to podczas “Red Nose Day”, który był wczoraj! Ma to być na cele charytatywne.
Chłopak potwierdził to ponoć wczoraj w Manchesterze. Dodatkowo dzisiaj chłopcy biorą udział w akcji “Red Nose Day”.



Te fotki pochodzą z nagrywania występu charytatywnego:





  


Wczoraj wieczorem chłopcy świętowali “Red Nose Day” w brytyjskiej telewizji, gdzie zaśpiewali piosenkę “One Way Or Another” podczas koncertu “Comic Relief”. Oczywiście Louis Tomlinson miał już tam czerwone włosy. Obejrzyjcie…


   


Chłopak wygląda super i rozważał nawet zostanie takiego koloru. To chyba byłaby dobra decyzja...


 

Ale już dziś Louis miał swój dawny kolor włosów. Fani są troszkę rozczarowani, gdyż liczyli że Louis pochodzi troszkę dłużej w czerwonych włosach...

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

On, oni, ona cz. 1 roz 3 Sen


 Alexa

- Jak masz na imię? - zapytał mnie Harry.
- Alexa.
- Ładnie. Chodź, może pójdziemy na drinka?
- Świetnie, a gdzie?
- Ja robię świetne drinki. Apartament One Direction jest 200 metrów stąd przejdziemy się.
 Szliśmy.
- Co jest najfajniejsze w byciu w zespole? - spytałam.
- Że wszyscy robią wszystko za ciebie.
Zaśmiałam się krótko.
- A naprawdę?
- Że spędzasz czas z przyjaciółmi, i wiesz, że ludzie doceniają to, co robisz.
W Harry'm było, TO COŚ co pozwalało mi mówić do niego NORMALNIE, bez względu na to, jak bardzo był sławny.
- Jaka jest twoja ulubiona piosenka?
- Moja, moja piosenka, czy ogólnie?
- Twoja.
- Rock Me.
- Mi się najbardziej podoba One Way Or Another.
- Ale to nie jest piosenka 1D.
- Fajny cover.
Staliśmy razem przed wielkim, białym apartamentowcem "La Viecee", pięć gwiazdek.
- To tutaj. - powiedział.
- Wow. - szepnęłam.
Wjechaliśmy windą na ostatnie piętro, weszliśmy do ładnie urządzonego apartamentu. Ściany były białe, pod jedną z tych ścian stała kanapa, również biała, ale w innym odcieniu. Na przeciw niej stała drewniana komoda, pomalowana na czarno, na niej stał duży telewizor. Prostopadle do kanapy były drzwi na balkon, obok nich wejście w dalszą część apartamentu. Koło mnie leżał stos płyt. Wbrew moim przypuszczeniom, był tu porządek.
- Usiądź.
- Dzięki.
- Lubisz owocowe drinki?
- Kto nie lubi?
- Moja babcia...
Zaśmiałam się, Harry zaśmiał się pierwszy.
- Czekaj tu, zaraz przyniosę. - powiedział.
Czekałam i się rozglądałam. Zauważyłam, że pod ścianą stoi czerwony, wysoki, szklany wazon ze sztucznymi kwiatami. Koło stosu płyt (Elvis Presley?) stały niebieskie Vansy, białe Conversy i kilka par Klapek. Usłyszałam, jak Harry krząta się po kuchni. Czy to aby na pewno nie jest sen? Na serio jestem tu? Na prawdę poznałam Harry'ego?

czwartek, 8 sierpnia 2013

On, oni, ona cz. 1 roz 2 Best Wear


Alexa

Rutyna dnia codziennego; wstaję, patrzę w lustro i stwierdzam, że wyglądam jak zombie, doprowadzam się do porządku, idę do szkoły, włóczę się gdzieś, wracam do domu, oglądam telewizję, jem coś, myję się i śpię.
Dzisiaj wszystko się zmieniło; wstaję, patrzę w lustro i stwierdzam, że wyglądam jak zombie, doprowadzam się do porządku, idę do szkoły, odbieram pocztę, dostaję ataku dzikiej radości, wracam do domu, jem coś, myję się i jestem zbyt podekscytowana, by spać.
Otrzymałam wiadomość:

"Dzień dobry!
Twój los na loterii charytatywnej wygrał! Jako szczęśliwa fanka idziesz na randkę z Harry'm Styles'em.
Spotkanie zostało zaplanowane na 07.08. 2013 r. o godzinie 16.00 przy ul.Best Wear 5
Podpis kierownika akcji:

"


To już jutro! Trzeba się zrobić na bóstwo!
O 6:00 stwierdziłam, że wyglądam jak zombie, O 6:30 wyglądałam normalnie. O 7:00 miałam puszyste i pachnące włosy. O 8:00 byłam czystsza i pachnąca. O 10:00 miałam super make-up. O 12:30 byłam pięknie ubrana. Do 15: oglądałam, telewizję. Potem zamówiłam taksówkę, pojechałam na Best Wear 5 i zobaczyłam go. Nerwowo zagryzałam wargę. A jak zrobię jakieś głupstwo? Jeżeli weźmie mnie za dziwaczkę? Mogę jeszcze zrezygnować. Taksówka zatrzymała się, podziękowałam, zapłaciłam i podeszłam do Harry'ego.
- Cześć. - powiedział. - Jesteś bardzo ładna.
- Hej - zdobyłam się na uśmiech. - dzięki.
Klamka zapadła


Antyfani


Plakat na koncercie…
Na najnowszym koncercie One Direction doszło do dużej afery. Otóż na występie pojawili się antyfani, którzy przynieśli plakat z napisem “Zayn Malik to terrorysta! Giń!” Było straszne zamieszanie, gdyż antyfani stali w pierwszych rzędach i chłopak widział ten plakat ze sceny. Zaynowi nie było wesoło...

Prywatny koncert w LA


Przedwczoraj w Los Angeles odbył się malutki koncert One Direction dla bogatych fanów, którzy kupili przeraźliwie drogie bilety. Dodatkowo show był transmitowany dla małej grupki Directioners do Nowego Jorku



środa, 7 sierpnia 2013

On, oni, ona cz.1 roz. 1 BSE

Harry szedł przez studio filmowo-nagraniowe, z przyzwyczajenia nie zatrzymując się zabrał z jakiegoś stolika butelkę wody. Z daleka machał do niego Louis. "Pośpiesz się no!" - Harry wyczytał z warzy przyjaciela. Szedł naprawdę szybko. Nakręcali teledysk do "Best Song Ever". Loczek odłożył "gdzieś" butelkę i pobiegł te kilka metrów.
- Prawdziwe wyzwanie dla Hazzy, wysiłek fizyczny. - Zaśmiał się Louis.
- To idziemy?
Reszta chłopaków tam na nich czekała. Również producent.
- Świetnie, że jesteście, zaczynamy kręcić! - wydarł się.
Dano zespołowi minutę, aby nauczyli się swoich tekstów.
Pchnięto ich na kanapę i rozpoczęto kręcenie. Po czterech godzinach był koniec. Nieopisana ulga dla Nialla - nie mógł wytrzymać dłużej bez jedzenia.Chłopcy wrócili do pokoju hotelowego i od razu padli na kanapę. Poza blondynem - ten pobiegł do kuchni. W pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi. Harry otworzył. Jakiś ktoś z jakiejś akcji. Niewysoki, z łysiną, uśmiechnięty.
- Pan Styles?
- Tak.
- Czy zgodzi się pan, aby...
- Proszę wejść.
- Dziękuję.
Wszedł i usiadł na kanapie między Zayn'em, a Hazzą.
- Czy zgodzi się pan, aby uczestniczyć w programie akcji charytatywnej "Jeden gest"?
- Nie wiem, na czym ona polega?
- Fanki kupują losy za dwa dolary, która wygra, pójdzie na randkę z tobą.
- Te pieniądze pójdą na chore dzieci?
- Tak.
- Zgadzam się.

*****************
Plis o komentarze:)

Hej:)

Na tym blogu będę publikować fakty z życia one direction oraz opowiadania o nich. To mój ulubiony zespół, podobnie jak większości nastolatek.
Miłej zabawy :)